Zbliżenie na łechtaczkę

Gdzie znajduje się łechtaczka, dlaczego właśnie tam oraz jakie są najlepsze sposoby stymulacji łechtaczki? Ekspert z zakresu życia seksualnego, Alix Fox, odpowiada na najbardziej nurtujące pytania dotyczące „czarodziejskiego guzika”...

Łechtaczka jest niezmiernie fascynującą częścią kobiecego ciała, z niesamowitym potencjałem, który zapewnia kobiecie wspaniałe doznania!

Ze względu na niesprawiedliwe i niefortunne przekonanie w społeczeństwie, że należy przykładać większą wagę do satysfakcji seksualnej mężczyzn niż kobiet, przez wiele lat łechtaczka nie była obiektem badań w świecie nauki. Naukowcy z dziedziny medycyny całkiem niedawno rozpoczęli szczegółowe badania dotyczące jej budowy i właściwości. Odkryto fascynujące fakty dotyczące struktury i działania łechtaczki.

Ponadto podejście do tematu stało się bardziej uczciwe i już rozumie się znaczenie równości seksualnej oraz #wielkiegoO. Dzielenie się informacjami o typach masturbacji łechtaczkowej, które wywołują orgazm przestało być tabu wśród kobiet. Obecnie posiadamy szerszą wiedzę niż kiedykolwiek o różnych technikach, które prowadzą do orgazmu łechtaczkowego. Ta dam!

Zaciekawił cię ten temat? W takim razie poniższy artykuł jest dla ciebie „łechturą” obowiązkową...

Czym jest łechtaczka? Gdzie znajduje się łechtaczka? Do czego ona służy?

Na początek należy powiedzieć, że łechtaczka nie jest tak mała, jak mogłoby się wydawać.

Widoczna część łechtaczki znajduje się pomiędzy przednim zakończeniem warg sromowych (zewnętrzne i wewnętrzne fałdy skóry, które tworzą srom – zewnętrzne genitalia kobiet).

Wygląda jak mały „przycisk” lub „wybrzuszenie” na ciele – łac. clitoris – może mieć różne rozmiary, jednak jej wielkość można zwykle porównać do ziarnka grochu. Na wierzchu posiada miękką, ochronną warstwę skóry, zwaną napletkiem, który może zostać lekko odsunięty, aby w całości odkryć łechtaczkę. U niektórych kobiet łechtaczka naturalnie wystaje spod napletka, u innych jest całkowicie pod nim schowana.

Dziś już wiemy, że pod tym maleńkim fragmentem kryje się znacznie większa część łechtaczki, która znajduje się głęboko wewnątrz kobiecego ciała. Dwie cienkie „nogi” tkanki jamistej – odnogi łechtaczki – rozciągają się po obu stronach żołędzia tak, jak dwie grubsze kolumny – opuszka przedsionka pochwy – które są ukryte głęboko w ciele wokół pochwy. W czasie podniecenia opuszka wypełniają się krwią, przez co srom wygląda na „opuchnięty” lub „wypełniony”, a wrażliwość tej części jest wzmożona. Żołądź łechtaczki również staje się większy i twardszy, staje się sztywny i dochodzi do wzwodu – zupełnie jak miniaturowy penis, do którego później jeszcze wrócimy...

Z czasem również rośnie.

Łechtaczka nabiera rozmiarów w ciągu życia kobiety. Ten proces inicjowany jest przez hormony wydzielane w okresie dojrzewania płciowego. Kiedy kobieta osiąga dojrzałość, łechtaczka staje się około 1,8 raza większa niż była zaraz po urodzeniu. Krótko po 30 roku życia jest już czterokrotnie większa, a po menopauzie nawet siedmiokrotnie. Zmiany te nie zachodzą jednak tak drastycznie jak to może się wydawać, ponieważ zewnętrzna część łechtaczki i tak jest malutka.

To kobiecy odpowiednik męskiego penisa.

Łechtaczka oraz penis rozpoczynają żywot będąc tym samym elementem – małą naroślą w zarodku ludzkim, zwaną guzkiem płciowym.

Guzek rozwija się w penis, jeśli zarodek posiada chromosom Y i jest płci męskiej. W łechtaczkę natomiast rozwija się, jeśli posiada dwa chromosomy XX i jest płci żeńskiej.

W związku z takim samym początkiem rozwoju obu organów można zauważyć kilka podobieństw: żołądź łechtaczki jest podobny do czubka penisa, oba organy również posiadają napletki. To też tłumaczy, dlaczego także w łechtaczce dochodzi do wzwodu.

Przyjemność jest najważniejszym celem jej istnienia.

Mężczyźni używają penisa do oddawania moczu oraz do wytrysku, natomiast celem istnienia łechtaczki jest wyłącznie sprawienie, aby kobieta poczuła się cudownie!

Naukowcy nadal zastanawiają się, czy organ ten odgrywa role poboczne w procesie reprodukcji lub ogólnego samopoczucia, jednak środowisko medyczne jest zgodne, że głównym zadaniem łechtaczki jest dostarczenie przyjemności kobietom.

Więc w jaki sposób wyzwolić to rozkoszne uczucie? W jaki sposób pobudzać łechtaczkę?

Nie istnieją dwie jednakowe łechtaczki (tak jak osoby), więc rodzaj dotyku, który sprawi, że jedna kobieta zawyje „O, tak!”, może u innej wywołać grymas niezadowolenia. Coś, co sprawi, że świat zawiruje, może dla innej kobiety pozostać zupełnie bez znaczenia.

Skoro o tym mowa, wiele kobiet opowiadało, że poniższe trzy techniki podziałały w ich przypadku, więc może sama spróbuj lub poproś partnera, aby z tobą je przetestował. Daj szansę każdej z trzech metod i sprawdź, która wywoła trzęsienie ziemi.

Tik-tak, tik-tak, pobaw się we wskazówki zegara

Wyobraź sobie zegar ustawiony w stronę łechtaczki, gdzie godzina „12” znajduje się na górze, skierowana w stronę pępka. Wiele kobiet zauważyło, że mają szczególnie wrażliwe miejsce w okolicy godziny „11” lub „1”. Niektóre wyczuwają w tym miejscu drobne zgrubienie lub „kieszonkę”, gdzie łechtaczka łączy się z napletkiem.

Wielokrotne gładzenie, rozpoczynając od podstawy łechtaczki aż po ten „punkt supermocy”, może dostarczyć wyjątkowych doznań. Zwłaszcza, jeśli robisz to samym koniuszkiem palca i rozpoczynasz bardzo delikatnie – wyobraź sobie, że skóra została posypana drobnym proszkiem, którego nie chcesz zetrzeć. Rób to nadal delikatnie lub zwiększ siłę, jeśli masz ochotę. Wkrótce może okazać się, że straciłaś poczucie czasu...

Kształt litery V

Ułóż dwa palce w kształt litery V i przesuwaj je w górę lub w dół po łechtaczce. W ten sposób napletek przesuwa się po jej wierzchu, co może być fantastycznym uczuciem.

Aby sprawy poszły jak po maśle, użyj żelu intymnego, np. Durex Play Nawilżający lub dodaj kilka kropli żelu stymulującego Durex Intense . Sprawi to, że poczujesz łaskotanie, ciepło oraz chłód jednocześnie, co wzbogaci doświadczenie.

Zabaw się, potem poczekaj, znów się zabaw i poczekaj...

Doprowadź się do punktu „już nie mogę”, czyli prawie szczytowania, a następnie wstrzymaj zanim znów rozpoczniesz. I tak w kółko, dopóki rzeczywiście nie wytrzymasz i nastąpi wielka eksplozja. Dzięki opóźnianiu w ten sposób orgazmu, krew zdąży całkowicie dopłynąć do komórek łechtaczki. Ponadto jesteś bardziej zaangażowana w proces – więc, gdy dojdzie do orgazmu, będzie to piękne, pełne i silne doznanie.

Ciesz się życiem na krawędzi!

Alix Fox

Alix Fox jest wielokrotnie nagradzaną dziennikarką, prezenterką oraz edukatorką w dziedzinie seksu. Prezentuje artykuły na temat seksu, pt. „Close Encounters” dla wydawnictwa The Guardian, gościnnie redaguje rubrykę porad erotycznych w programie The Modern Mann oraz jest ekspertem ds. seksu i związków dla marki Durex. Teksty Alix można znaleźć w wydawnictwach takich jak: „Marie Claire”, „Glamour”, „Cosmo”, „LOOK”, „Time Out”, „Vogue”, „The Independent” oraz wielu innych. Ponadto często współpracuje z organizacją charytatywną Brook zajmującą się zdrowiem seksualnym. Alix głęboko wierzy w otwartą, szczerą rozmowę na temat seksu oraz wyraża przekonanie, że każdy powinien mieć nieograniczony dostęp do rzetelnych informacji, które pomogą odkryć własną wyzwoloną, zdrową i szczęśliwą stronę seksualną.

Podobne wpisy